logo
    • 12 SIE 19
    • 0
    Znieczulenie w stomatologii

    Znieczulenie w stomatologii

    Chyba każdy z nas chociaż raz w swoim życiu odczuwał uciążliwy ból zęba, który uniemożliwiał normalne funkcjonowanie. Takie bolesne dolegliwością są oznaką obecności chorób aparatu dentystycznego. Niestety, bardzo często konieczna będzie interwencja chirurgiczna. Zdarza się, że pacjenci odkładają wizytę u dentysty z obawy przed bólem podczas leczenia. Niepotrzebnie, bowiem współczesna stomatologia umożliwia, dzięki różnym rodzajom znieczulenia, bezbolesne leczenie. Większość zabiegów, które dawniej uznawano za niezwykle bolesne, np. leczenia kanałowe, obecnie nie powodują u pacjenta nieprzyjemnego dyskomfortu.  Do najczęściej wykonywanych rodzajów znieczuleń zaliczamy: znieczulenie powierzchniowe, nasiękowe i przewodowe. Czym różnią się poszczególne rodzaje znieczuleń i kiedy lekarz zdecyduje o ich zastosowaniu – na te i inne pytania odpowiemy w naszym najnowszym artykule. Zapraszamy do zapoznania się z nim!

    Znieczulenie w dawnych czasach, czyli początki stomatologii.

    Za pierwszy „podręcznik” stomatologii uznaje się gliniane tabliczki odnalezione w dawnej babilońskiej miejscowości Asur, pochodzące z XVIII – XVI w. p.n.e. To właśnie na nich zapisano przepisy przeróżnych mieszanek, które miały ochronić zęby przed zepsuciem lub też w razie potrzeby koić ból. W Kodeksie Hammurabiego z Babilonii z okresu 1792-1750 p.n.e., możemy  znaleźć również przepisy dotyczące zębów oraz odpowiedzialności zawodowej ówczesnych chirurgów. Warto wiedzieć, iż drobnych zabiegów chirurgicznych podejmowali się wówczas „praktykujący uzdrawiacze”, którzy wiedzę o uśmierzaniu bólu zębów czerpali z medycyny ludowej. W swojej pracy wykorzystywali leki pochodzenia roślinnego, zwierzęcego i mineralnego, a także stosowali praktyki zabobonne, robiąc głównie wywary i napary.

    W innym źródle pisanym, czyli pamiętniku Neijing, którego autorstwo przypisuje się królowi Huandgi, trzeciemu z piątki mitycznych suwerenów, panujących pomiędzy 3 000 a 2000 lat przed Chr. możemy znaleźć nie tylko opisy budowy anatomicznej szczęki, lecz także charaketrystykę rozmaitych chorób zębów i jamy ustnej.  Zostają również przedstawione sposoby ich uśmierzania. Było to przede wszystkim przyżeganie (kauteryzacja), dokonywane za pomocą złotych lub srebrnych igieł (26 punktów nakłuć dla zębów i 6 dla dziąseł), co w późniejszym czasie doprowadziło do powstania akupunktury.

    Zapewne w tym momencie wiele osób pomyśli, jak to dobrze, że żyjemy w XXI wieku i odpowiednio dobrane znieczulenie pomoże zminimalizować uciążliwości.

    Kiedy należy zastosować znieczulenie?

    Procedura znieczulenia jest zalecana podczas wykonywania następujących czynności:

    – Leczenie głębokiej próchnicy.

    – Proces roztwarzania, czyli przeprowadzanie ekstrawdzenia lub amputacja miazgi.

    – Procedura wytępienia zębów.

    – Inna interwencja chirurgiczna.

    – Przygotowanie do protetycznych zębów.

    – Różne rodzaje terapii ortodontycznych.

    W wyjątkowych przypadkach także umiarkowana próchnica będzie wskazaniem do znieczulenia, ponieważ granice szkliwa, a także warstwy zębiny są bardzo wrażliwe, a zatem ból w tej sytuacji jest bardzo często silnie odczuwalny.

    Znieczulenie powierzchniowe i nasiękowe

    Jednym z rodzajów znieczulenia jest powierzchniowe.  Lekarz stomatolog przed wkłuciem się, smaruje to miejsce żelem znieczulającym, dzięki czemu zostaje znacznie zmniejszony ból.

    W przypadku leczenia próchnicy zazwyczaj dentysta zdecyduje się na znieczulenie nasiękowe.  Wówczas środek zostaje zaaplikowany nadokostnowo, jak najbliżej wierzchołka zęba, który ma być znieczulany.

    Znieczulenie dowięzadłowe i śródwięzadłowe

    Gdy planowane leczenie dotyczy pojedynczych zębów to można użyć znieczulenia dowięzadłowo/śródwięzadłowo, podając znieczulenie do okostnej wokół zęba. Stosuje się wtedy małą ilość środka znieczulającego oraz specjalne strzykawki i ultra cienkie igły.

    Jakie są przeciwwskazania do podania wcześniej wymienionych znieczuleń?

     Lekarz nie zdecyduje się na podanie takich znieczuleń, gdy pacjent ciepi na  m.in. ciężką skazę krwotoczną, przeszedł duże zabiegi chirurgiczne, nie współpracuje z dentystą (np. cierpi na zaawansowaną dentofobię), oraz gdy występuje zakażenie w okolicy miejsca wkłucia. Przeciwwskazaniem jest również uczulenie na środek konserwujący zawarty w środku.

    Znieczulenie przewodowe i gaz rozweselający

    Kolejny rodzaj znieczulenia, znieczulenie przewodowe, stosuje się najczęściej wtedy, gdy leczymy konkretne zęby lub wykonujemy zabieg chirurgiczny w żuchwie (głównie zęby trzonowe i przedtrzonowe). Środek znieczulający zostaje zdeponowany blisko pnia nerwu, tym samym znieczulenie obejmuje znacznie większy obszar zabiegowy.

    Od jakiegoś czasu, coraz więcej gabinetów dentystyczny korzysta z sedacji podtlenkiem azotu, czyli tzw. „gazem rozweselającym”. Metoda ta jest zalecana w przypadku ruchliwych, małych dzieci, które nie chcą współpracować z lekarzem oraz pacjentów z dentofobią. Znieczulenie gazem rozweselającym ma właściwości uspakajające. Pacjent otrzymuje na twarz maseczkę, przez którą podawany jest podtlenek azotu i tlen. Przeszkodą do wykonia takiego znieczulenia jest m.in.  niedrożność górnych dróg oddechowych. W trakcie zabiegu, pacjenci cały czas są przytomni, nie śpią, wykonują polecenia dentysty, jednocześnie odczuwają przyjemne, relaksujące odprężenie, opisują to jako oderwanie od rzeczywistości, porównują do hipnozy.

    Innowacyjna metoda The Wand STA

    W codziennej pracy lekarza stomatologa ogromną pomocą stanowią profesjonalne narzędzia, w tym specjalistyczne programy komputerowe. Do tego typu rozwiązań zalicza się sterowany komputerowo system do podawania znieczulenia o nazwie The Wand STA. Metoda sprawdza się zarówno u dzieci, jak i u dorosłych pacjentów. Niewątpliwą zaletą tego znieczulenia jest brak nieprzyjemnej sztywności/odrętwienia policzka po zabiegu, zmniejszenie odczucia bólu, „rozpychania” tkanek podczas wkłucia i podawania znieczulenia. Ponadto, znieczulenie the Wand STA szybciej działa w porównaniu do metod tradycyjnych i zostaje zmniejszone ryzyko pojawienia się powikłań.

    Znieczulenie ogólne

    W niektórych przypadkach lekarz po przeprowadzenie wstępnego wywiadu z pacjentem oraz zrobieniu niezbędnych badań może go zakwalifikować do zabiegu w znieczuleniu ogólnym. Wtedy pacjent jest całkowicie nieświadomy, zaintubowany,  tak jak podczas innych zabiegów chirurgii ogólnej. W trakcie zabiegu lekarzowi towarzyszy zespół anestezjologiczny (lekarz anestezjolog i pielęgniarka), którzy są obecni podczas wykonywania całego leczenia.

    Należy zaznaczyć, iż przed każdym zabiegiem stomatologicznym lekarz dentysta powinien zebrać informacje na temat ogólnego stanu zdrowia pacjenta. W oparciu o uzyskane dane osoba zostanie wybrane najlepsze znieczulenie.

    Pięć grup pacjentów

    Zgodnie z podziałem ASA (American Society of Anesthesiologists) wyróżnia się 5 grup, w zależności od wieku i obciążeń zdrowotnych:

    – Pierwszą grupę tworzą zdrowi pacjenci, u których nie ma przeciwwskazań do ww. znieczuleń.

    – Grupa druga to pacjenci z nadciśnieniem tętniczym na poziomie 150/90 , pacjenci z cukrzycą typu 2, z kontrolowana epilepsją, kontrolowaną astmą oskrzelową, z uregulowanymi zaburzeniami endokrynologicznymi, zdrowe kobiety w ciąży, pacjenci powyżej 60 roku życia. W tych przypadkach również nie ma przeciwwskazań do znieczuleń. Kobiety w ciąży powinny poprzedzić wizytę w gabinecie stomatologicznym, konsultacją z ginekologiem, aby odpowiednio dobrać lek znieczulający.

    – W grupie 3 i 4, znajdują się osoby z nieustabilizowana chorobą endokrynologiczną, niekontrolowanym nadciśnieniem, po zawałach lub udarach mózgu, z niekontrolowaną epilepsją, z nieustabilizowana astmą oskrzelową czy cukrzycą typu 1, niezbędna jest konsultacja specjalisty i odpowiednie dobranie metody znieczulenia.

    – Najcięższymi przypadkami do leczenia stomatologicznego są pacjenci z grupy 4 i 5, którzy są bardziej zaawansowani chorobowo, po świeżych zawałach lub udarach mózgu, z nadciśnieniem powyżej 200/115mmHg, z rozedmą płuc, z niekontrolowaną i powikłaną cukrzycą typu 1, niestabilną dusznicą bolesną, niekontrolowaną epilepsją z licznymi napadami drgawek. Ci pacjenci wymagają przygotowania wielospecjalistycznego i leczenia w warunkach szpitalnych.

    Jakie są zalety znieczulenia?

    Na zakończenie chcemy powiedzieć o pozytywnych aspektach podania znieczulenia. Warto pamiętać, iż znieczulenie nie tylko wpływa na większy komfort pacjenta, lecz również znacznie ułatwia pracę dentyście. W jaki sposób? Otóż zmniejsza ono ilość śliny w jamie ustnej, co jest ważne m.in. przy zakładaniu plomby czy podczas szeregu innych zabiegów stomatologicznych, które muszą być przeprowadzane w suchym środowisku.

    # znieczulenie # znieczulenie powierzchniowe # znieniczulenie  nasiękowe # znieczulenie dowięzadłowe # znieczulenie śródwięzadłowe # znieczulenie przewodowe # gaz rozweselający # the Wand STA # znieczulenie ogólne

    Leave a reply →

Leave a reply

Cancel reply

Photostream